– konsultacje indywidualne są o 10% tańsze! (Opiekun zwraca także koszty dojazdu)
3 thoughts on “Dla psów ze schroniska”
Marcin
Witam,
W sobotę zaadoptowałem Labradora/Goldena mieszańca z fundacji pod Krakowem.
Pies ma ok. roku i jest burzą energii, na razie opanował mniej więcej „siad” i „zostań”. Zastanawiam się, jakie powinny być dalsze kroki. Pies jest bardzo aktywny i w „napadach” energii niszczy meble.
Mogę liczyć na darmową konsultację?
Dzień dobry!
Z jakiego miasta Pan jest? Jeśli z Wrocławia, niestety już tam nie mieszkam – przeprowadziłam się pod Kudowę – Zdrój (podpis na stronie może mylić, ale nie miałam kiedy go zmienić..). W sprawie pieska polecam zgłosić się do Dominiki Kołodziej ze Szczęśliwego Psa. Nie wiem, czy Dominika ma jakieś promocje dla schroniskowców, ale z pewnością jest jedną z najbardziej kompetentnych i godnych zaufania psich trenerów i behawiorystów.
Witam Panią,
Stosujemy metody ze strony – adoptowaliśmy 3 letniego kundelka (PON zmieszany z terierem).
Pies w stosunku do nas jest super, w domu również, na spacerach – na smyczy wyrywa się (dość agresywnie) na inne psy. Jeżeli jest spuszczony – z tymi samymi psiakami się bawi.
Czasami również – niespodziewanie – atakuje ludzi (niestety z zębami).
Czy możemy do Pani przyjechać z pieskiem w cenie zasięgnięcia bardziej indywidualnych porad?
Witam,
W sobotę zaadoptowałem Labradora/Goldena mieszańca z fundacji pod Krakowem.
Pies ma ok. roku i jest burzą energii, na razie opanował mniej więcej „siad” i „zostań”. Zastanawiam się, jakie powinny być dalsze kroki. Pies jest bardzo aktywny i w „napadach” energii niszczy meble.
Mogę liczyć na darmową konsultację?
Dzień dobry!
Z jakiego miasta Pan jest? Jeśli z Wrocławia, niestety już tam nie mieszkam – przeprowadziłam się pod Kudowę – Zdrój (podpis na stronie może mylić, ale nie miałam kiedy go zmienić..). W sprawie pieska polecam zgłosić się do Dominiki Kołodziej ze Szczęśliwego Psa. Nie wiem, czy Dominika ma jakieś promocje dla schroniskowców, ale z pewnością jest jedną z najbardziej kompetentnych i godnych zaufania psich trenerów i behawiorystów.
Witam Panią,
Stosujemy metody ze strony – adoptowaliśmy 3 letniego kundelka (PON zmieszany z terierem).
Pies w stosunku do nas jest super, w domu również, na spacerach – na smyczy wyrywa się (dość agresywnie) na inne psy. Jeżeli jest spuszczony – z tymi samymi psiakami się bawi.
Czasami również – niespodziewanie – atakuje ludzi (niestety z zębami).
Czy możemy do Pani przyjechać z pieskiem w cenie zasięgnięcia bardziej indywidualnych porad?